Pani Joanna przeprowadziła się do Brwinowa w latach 80. Przyszła na świat równo sto lat temu niedaleko Lwowa. Doskonale pamięta zarówno dobre, jak i złe i niebezpieczne chwile swego życia. Zdobyła wykształcenie i jak sama opowiada, w czasie wojny była nauczycielem tajnego nauczania. Nawet dziś zdarza się, że dzwonią do mnie uczniowie, którzy już też są leciwi – mówi pani Joanna. Jubilatka ma jedną córkę, wnuki, prawnuki, a nawet praprawnuczkę.
Burmistrz Walendowski wręczył pani Joannie bukiet pięknych kwiatów oraz kosz z upominkami. Pani Joanna nie ukrywała wzruszenia i czuła się zaszczycona wizytą burmistrza. Bardzo ucieszyła się, że odwiedziny nie sprowadziły się tylko do złożenia życzeń, ale że potrwały trochę dłużej. Stulatka z radością zjadła tort i wzniosła toast lampką szampana w towarzystwie burmistrza i kierownik referatu spraw społecznych. W sobotę pani Joanna świętowała w gronie rodziny.
Pani Joanno! Życzenia kolejnych lat w zdrowiu i w gronie najbliższych.
View the embedded image gallery online at:
https://www.brwinow.pl/2143-spelnily-sie-zyczenia-stu-lat.html#sigProIdb2296c48db
https://www.brwinow.pl/2143-spelnily-sie-zyczenia-stu-lat.html#sigProIdb2296c48db